Ładowanie samochodów elektrycznych
Auta elektryczne powoli zyskują coraz większą popularność wśród rodzimych kierowców. Mimo to jednym z najczęściej stawianych im zarzutów są kwestie związane z ładowaniem. Powszechnie uważa się, że to bardzo problematyczny proces, który, choć pozwala na oszczędności finansowe, to jednak znacząco utrudnia korzystania z auta elektrycznego. Jak jest naprawdę?
Gdzie ładować samochód elektryczny?
Jednym z największych udogodnień związanych z samochodami elektrycznymi jest to, że możesz je ładować w domu – i dotyczy to wszystkich modeli tego typu pojazdów. Mają one specjalne wejście, dzięki któremu możesz połączyć je ze zwykłym gniazdkiem elektrycznym. Oczywiście tego typu ładowanie trwa dość długo, jednak przecież auta z silnikiem spalinowym nie możesz tankować w domu. Zwykle „tankowanie do pełna” trwa około 12 godzin, choć wiele zależy tu np. od modelu pojazdu.
Dostępne są też specjalne ładowarki typu WallBox, które znacząco skracają czas ładowania. Należy jednak pamiętać, że korzystanie z tego sprzętu wymaga podłączenia trójfazowego. Przy takim wyposażeniu pełne ładowanie zazwyczaj zajmuje około 5 godzin.
Jak często ładować samochód elektryczny?
Wszystko zależy od tego, jak często użytkujesz auto – podobnie jak w przypadku samochodów z silnikami spalinowymi. Przeciętny zasięg samochodów elektrycznych wynosi około 330 km, średnio dziennie pokonuje się natomiast około 60 km. Wychodzi zatem na to, że przy przeciętnym użytkowaniu powinno wystarczyć jedno ładowanie do pełna w tygodniu. Pamiętaj jednak, że jest to kwestia dalece indywidualna.
Jak ładować samochód poza miastem?
Ładowarki do samochodów elektrycznych w miastach pojawiają się niczym grzyby po deszczu, można je spotkać m.in. w galeriach handlowych i przy wielu punktach usługowych i handlowych. Dlatego też, posiadając auto elektryczne, nie powinieneś mieć żadnych problemów z ładowaniem w mieście. A co poza nim? Otóż ładowarki nierzadko znajdują się też na stacjach benzynowych, np. wzdłuż autostrad i tras szybkiego ruchu. Nieco większy problem będzie natomiast w mniejszych miejscowościach, dlatego wyruszając w długą trasę, warto dokładniej zaplanować jej przebieg i ewentualne postoje na ładowanie.
