Zakup używanego samochodu może być wybawieniem dla tych, którzy potrzebują szybko oraz sprawnie przemieszczać się pomiędzy poszczególnymi punktami na topografii miasta. Warto wiedzieć, że przed zaopatrzeniem się w pojazd z drugiej ręki, trzeba dobrze sprawdzić jego stan techniczny.
Niekiedy wydaje się nam, że lista rzeczy, którą musimy skontrolować zanim zdecydujemy się na zakupienie auta używanego jest długa. Nic bardziej mylnego! Istnieją czynniki, które będzie w stanie zweryfikować nawet osoba nieposiadająca zacięcia do mechaniki. Tyczą się one: nadwozia, silnika, elektroniki oraz skrzyni biegów.
Co możesz sprawdzić sam?
Zdecydowanie samodzielnie możemy ocenić wszelkiego rodzaju uszkodzenia nadwozia, a szczególnie karoserii. Powinniśmy poszukać przede wszystkim śladów rdzy pod wykładziną bagażnika, na podłodze oraz na progach. Musimy zwrócić uwagę również na wszelkiego rodzaju ślady po szpachli, przebarwienia oraz pęknięcia. Takich znaków trzeba szukać przede wszystkim w fabrycznych łączeniach nadwozia oraz na elementach nośnych nadwozia. Skontrolujmy szyby, sprawdźmy, czy nie brakuje plastikowych osłon pod maską i pod nadwoziem. Możemy zauważyć również wilgoć na podsufitkach oraz nierówne ogumienie.
W trakcie jazdy warto sprawdzić, czy auto nie ściąga przy hamowaniu i przyśpieszaniu. Należy przysłuchać się pracy silnika – nie powinno być słychać stukania przy skręcaniu i hamowaniu. Zaniepokoić powinna nas również nierównomierna praca na niskich i wysokich obrotach. Nie musimy wspominać o wycieku oleju, dymieniu i innych niespodziankach.
Lista wydaje się długa i takie sprawdzenie samochodu przed kupieniem z pewnością zajmie wiele czasu. Specjaliści z 4mobility.pl zauważają, że rozwiązaniem może być wynajęcie samochodu na godziny. Firmy oferujące car sharing pozwalają na korzystanie ze swoich pojazdów przez krótkie okresy. Biorąc pod uwagę, że koszty paliwa i ubezpieczenia są wliczone w cenie, może się to okazać opłacalne.
